W piątek wrocławscy piłkarze rozegrają wewnętrzny sparing. Trener Pawłowski chce zobaczyć w akcji wszystkich graczy.
W piątek wrocławscy piłkarze rozegrają wewnętrzny sparing.
Trener
Pawłowski chce zobaczyć w akcji wszystkich graczy.
Początkowo w Śląsku przymierzano się do rozegrania sparingu z Lechem Poznań
lub
z którąś z drużyn z Czech, ale te plany zostały zarzucone.
Sparing będzie zamknięty dla publiczności i
mediów
. Nie wiadomo jeszcze, którzy piłkarze w nim zagrają (zaległości treningowe w szybkim tempie nadrabiają Dalibor Stevanović, Przemysław Kaźmierczak i Mariusz Pawelec), ale prawdopodobnie sztab szkoleniowy zarządzi gierkę mocniejszego składu na zawodników, którzy są dublerami lub wracają po kontuzjach. - Mam w tej chwili na treningach dużo piłkarzy. Chciałbym zobaczyć w akcji wszystkich w możliwie najdłuższym wymiarze czasu. Taki “Kaz” po wyleczeniu kontuzji wygląda już na treningach naprawdę dobrze - komentuje trener Tadeusz Pawłowski.
Po sparingu zawodnicy rozjadą się na krótkie świąteczne urlopy. Do zajęć wrócą we wtorek.
Źródło : przegladsportowy.pl
Autor: Michał Guz
OnaWKS1947
|
18.04.2014 09:41
A o której godzinie jest zaplanowany sparing? Zawsze zza płotu można coś luknąć. :)
Dodaj swój komentarz